Beata Rybicka

Wartościowe relacje

10 KROKÓW

Wartościowe relacje
– przestrzeń, w której rodzi się człowiek

Jedną z najważniejszych myśli, które wyniosłam z lektury książki „Wartość Człowieka” ks. Krzysztofa Grzywocza, jest to, że człowiek nie rodzi się sam ze sobą – człowiek rodzi się w relacji. To w spotkaniu z drugim – uważnym, obecnym, akceptującym – może objawić się nasza wartość, tożsamość, sens. Dlatego relacje traktuję jak wewnętrzne miejsca – nie jako narzędzie, ale jako przestrzeń, w której można naprawdę być sobą.

Wierzę, że wartość siebie odkrywam właśnie w oczach tych, którzy widzą we mnie coś więcej niż tylko funkcję, sukces czy stanowisko. W oczach drugiego człowieka odnajduję odbicie siebie – takiego, jakim jestem naprawdę.

W pracy, w rodzinie, w fundacji – staram się otaczać ludźmi, którzy są obecni nie tylko wtedy, gdy jest lekko. Więzi nie polegają na tym, że się kogoś zmienia – więzi polegają na tym, że się przy kimś zostaje. Nie uszczęśliwiam nikogo na siłę. Zakładam, że każdy ma w sobie dość mądrości i wolności, by wybierać swoją drogę – nawet jeśli nie jest ona zgodna z moimi oczekiwaniami.

Prawdziwe relacje są wymagające: potrzebują czasu, uwagi i gotowości do emocjonalnego zaangażowania. Ale dają też coś bezcennego – psychiczne zakorzenienie, bezpieczeństwo i wewnętrzne ukojenie. Przynależność do bliskich mi osób – w rodzinie, zespole, pracy – to nie tylko emocjonalne tło. To struktura, na której buduję swoją siłę.

W Fundacji Dobre Życie uczymy się tego wspólnie – jak być w relacjach prawdziwie, nie idealnie. Jak inwestować w więzi, które są warte wysiłku. I jak budować życie, w którym obecność drugiego człowieka nie przeszkadza w byciu sobą, ale pozwala się sobą stać.

POPRZEDNI KROK
NASTĘPNY KROK

0 Comments