To książka o przywództwie, które nie opiera się na charyzmie, pozycji czy presji, lecz na intencjonalnej obecności, prostocie i empatii. Autorzy – bazując na badaniach nad uważnością i skutecznością liderów z całego świata – pokazują, że prawdziwa transformacja zaczyna się tam, gdzie kończy się ego. Ich koncepcja przywództwa to nie zbiór narzędzi, ale postawa – oparta na uważnym słuchaniu, byciu w kontakcie z zespołem i z sobą samym. To książka, która pomaga przejść z trybu działania w tryb bycia – i z tego miejsca podejmować najbardziej trafne decyzje.
Jako partner zarządzający kancelarii adwokackiej doświadczam, że przywództwo to nieustanna równowaga pomiędzy decyzyjnością a uważnością. Ta książka przypomina mi, że skuteczność nie musi oznaczać ciężaru, a autorytet nie musi być wyrażany przez siłę. Uczy, jak przewodzić z lekkością i jasno określoną intencją. Umieszczam ją w zakładce życia, bo wspiera mnie w byciu świadomym szefem, który nie tylko prowadzi, ale też współtworzy przyszłość Kancelarii – z szacunkiem i wewnętrznym spokojem.